Robi się naprawdę zimno. Zimowo. W sklepach coraz mniejszy wybór warzyw i owoców. Zapotrzebowanie energetyczne organizmu rośnie, a chłodne wieczory jeszcze wzmagają apetyt na słodycze. Jak o nich zapomnieć? Zalać brzuszek pyszną, sycącą zupką, najlepiej podwójną porcją, więc przepis na 4 talerze.
- 6 średnich ziemniaków
- cebula
- 750 ml wywaru jarzynowego
- 3 kopiate łyżeczki tartego chrzanu
- łyżka masła
- 100 ml śmietanki 30%
- kilka plasterków boczku
- sól, pieprz
W garnku roztopiłam masło i podsmażyłam na szklisto posiekaną cebulkę. Ziemniaki obrałam, pokroiłam w grubszą kostkę i dorzuciłam do cebuli. Dusiłam pod przykryciem przez 15 minut, po czym zalałam gorącym wywarem. Pogotowałam przez 10 minut, dolałam śmietanki i dorzuciłam chrzan. Zagotowałam i zblendowałam zupę na gładki krem, a na koniec doprawiłam solą i pieprzem. Na suchej patelni uprażyłam boczek, pokrojony w kratkę. Zupę podałam gorącą, z chrupiącym bekonem i paroma listkami rozmarynu.
Ocena misia 9/10
LikeLike
Moze ta zupa i dobra, Ale Jak czytam o “zupce do brzuszka” to nie chce mi sie probowac.
LikeLike
Szkoda, z jedzenia trzeba czerpać przyjemność. Zapełnianie brzuszka większości kojarzy się miło, ale jeśli masz jakieś przykre z tym doświadczenia, to mam nadzieję że wkrótce z tego wyjdziesz!
LikeLike